Jesienny kac moralny 

Jesień zawitała. Już pewnie każdy się o tym przekonał na własnej skórze: noc szybciej zapada, z głębi szafy trzeba było wydostać grubsze swetry, o kurtkach nie wspomnę… Jedyne co się chce to zamknąć się w domu z kubkiem herbaty i zrobić sobie maraton filmowy, Harry Potter?

Przynajmniej tak to u mnie wygląda. Nigdy nie byłam miłośniczką zimna, bronię się przed nim jak tylko mogę. Jednak nie mogę przed nim uciekać- bo mnie zwyczajnie nie stać haha! Chętnie bym się już dzisiaj spakowała i poleciała na Karaiby, kto wie… może kiedyś.

Ale jak dobrze wszystkim wiadomo ucieczka to żadne rozwiązanie, dlatego walczmy razem. Dołączysz do Together Warmer Club?

Buzi 🐱

6 myśli w temacie “Jesienny kac moralny 

Dodaj komentarz